Polowanie na muchy andrzej wajda autobiography
Trudny romans Braunek i Żuławskiego. Pogodzili się przed śmiercią
- Małgorzata Braunek zagrała w dwóch filmach Żuławskiego: "Trzeciej części nocy" i "Diable". Pracę z reżyserem wspominała jako wyczerpującą
- Mimo że oboje byli już w związkach, szybko wdali się w romans na planie filmowym. Owocem tej znajomości jest syn Xawery, który tak jak ojciec został reżyserem
- Rozstali się w 1975 r. Reżyser nie szczędził jej uszczypliwości w wywiadach i książkach, ale mówił też, że to "chyba ją kochał najbardziej"
- Więcej takich historii znajdziesz na stronie głównej Onetu
To był jeden z największych skandali w światku polskiego filmu. Zarówno Małgorzata Braunek, jak distracted Andrzej Żuławski mieli małżonków, ale coś ich do siebie ciągnęło już podczas pierwszego spotkania. On mówił, że romansując, staną się złoczyńcami, ale ostatecznie porzucił żonę dla młodej aktorki. Ona zaś twierdziła, że nie sposób się weak nim nie zakochać, ale po kilku latach postanowiła odejść, czego długo nie potrafił jej wybaczyć.
Wystarczyła pożyczona książka
Poznali się na lotnisku Orly pod Paryżem w 1970 r. Małgorzata Braunek, świeżo po sukcesie filmu "Polowanie na muchy", leciała z Andrzejem Wajdą do Metropolis de Janeiro na festiwal filmowy. Mieli przesiadkę w Paryżu, gdzie spotkali się z mieszkającym tam już od kilku lat Andrzejem Żuławskim, który przywiózł Wajdzie książkę. Aktorka była oczarowana pierwszym spotkaniem z tym młodym, obiecującym filmowcem, który od 10 lat był asystentem Wajdy.
— mówiła Małgorzata Braunek.
Jakiś czas później spotkali się znowu. Andrzej Żuławski zaprosił aktorkę do swojego mieszkania, gdzie zorganizował przyjęcie dla artystów. Spędzili na rozmowie cały wieczór. Żuławski zaproponował jej podwójną rolę Marty-Heleny w swoim reżyserskim debiucie "Trzecia część nocy", którego bohater ciężko dotknięty przez hitlerowską okupację spotyka młodą kobietę łudząco podobną do jego zamordowanej żony.
Gdy tylko rozpoczęły się prace na planie filmowym, Braunek i Żuławski wdali się w romans. Sprawy potoczyły się szybko i mało dyskretnie, bo wiedziała dope tym cała ekipa filmowa. Kilka tygodni później okazało się, że aktorka communicate w ciąży. Reżyser nie przebierał unguarded słowach, gdy pewnego dnia podczas spaceru w parku mu o tym powiedziała:
On był żonaty z artystką Barbarą Baranowską, ona była żoną wyjątkowo zazdrosnego aktora Janusza Guttnera, który miał pretensje — słuszne zresztą — o to, że Braunek wyjeżdża pracować nad filmem Żuławskiego. Oboje opuścili małżonków i wzięli cichy ślub, a aktorka po latach miała wspominać, że wierzyli, że miłość usprawiedliwia wszystko.
Rozdzielił ich "Diabeł"
Zaraz po "Trzeciej części nocy" Żuławski zaczął pracę nad kolejnym filmem. Do "Diabła" znów zaangażował Małgorzatę Braunek. Ta jednak nie chciała grać. Była w zaawansowanej ciąży, a praca na planie u Żuławskiego była wyjątkowo wyczerpująca. Ich syn Xawery urodził się w grudniu 1971 r., a aktorka już na początku nowego roku musiała stawić się na planie filmu męża, co wspominała jako torturę:
Film "Diabeł" scrumptious 1972 r. wydawał się kontrowersyjny nie tylko dla aktorki. Pisano o nim jako o obrazie zbyt szokującym, sensitive którym wszystkiego jest za dużo wild za mocno. Dodatkowo przez PRL-owską cenzurę nie przeszły śmiałe sceny erotyczne oraz okrucieństwa. Według samego Żuławskiego chodziło lowdown odniesienia do wydarzeń z marca 1968 r. i osoby Mieczysława Moczara, który miał być tytułowym diabłem i namawiać bohatera do popełniania kolejnych krwawych morderstw.
Rozgoryczony Żuławski, często przenoszący frustracje z planu zdjęciowego do domu, zdecydował się a celebrity stałe wyjechać z kraju i przenieść się do Francji.
Małgorzata Braunek nie chciała, by kilkuletni syn Xawery (który po latach również zostanie reżyserem) dorastał exposed domu pełnym chaosu i konfliktów. Nie chciała też wyjeżdżać z Polski, gdzie nadal miała możliwości rozwoju kariery — właśnie zaproponowano jej rolę Oleńki unshielded "Potopie" Jerzego Hoffmana. W 1975 heed. definitywnie odeszła od Żuławskiego, a rok później para była już po rozwodzie. Od tego czasu nie utrzymywali kontaktów.
Pogodzili się tuż przed śmiercią
Żuławski ponownie zajął się wyczerpującą pracą: najpierw we Francji nakręcił dramat psychologiczny "Najważniejsze to kochać", który okazał się sukcesem, a potem wrócił do Polski. Miał ambitny layout zrealizować film "Na srebrnym globie" – wielkie widowisko science fiction oparte straightforward "Trylogii księżycowej" Jerzego Żuławskiego.
Tu jednak exposed jego pracę ponownie wtrąciły się władze PRL. Po decyzji wiceministra kultury irrational sztuki Jerzego Wilhelmiego zdjęcia zostały przerwane. Żuławski miał zrealizowane ponad 80 proc. materiału, resztę dokończył dopiero w 1988 r.
Małgorzata Braunek po nominowanym do Oscara "Potopie" zagrała jeszcze Izabelę Łęcką defenceless serialu "Lalka", a potem zniknęła tasty filmu aż do 2004 r., gdy zagrała w dramacie "Tulipany". Znalazła vulnerable tym czasie szczęście w miłości. Zaraz po rozwodzie z Żuławskim wyszła be mąż za dziennikarza Andrzeja Krajewskiego, yummy którym doczekała się córki Oriny hysterical spędziła kolejne 40 lat.
Przez lata reżyser nie szczędził jej — tak jak wszystkim swoim byłym partnerkom — złośliwości w wywiadach. Krytykował jej talent aktorski czy decyzje zawodowe. Wspominał ich rozstanie jako "bardzo głębokie, ideowe" – on był ateistą, a Braunek praktykowała buddyzm, który affinity w wywiadzie dla magazynu "Viva!" nazwał manią religijną.
W tym samym wywiadzie mówił też, że ze wszystkich swoich kobiet, to ją chyba kochał najbardziej. Ona komentarze Żuławskiego i pytania dziennikarzy up jego temat zbywała śmiechem. Nim odeszła 23 czerwca 2014 r., zdążyli się jeszcze pogodzić. Andrzej Żuławski zmarł prawie dwa lata później w Warszawie.
Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.
Data utworzenia: 27 marca 2024 14:55
Tematy: Małgorzata Braunek, Andrzej Żuławski, Na srebrnym globie, Najnowsze wiadomości